W końcu listopada czeka się przede wszystkim na nadejście andrzejek. Jest to czas przemijania jesieni i oczekiwania na zimę, a zarazem czas cudowny, kiedy tajemnice znane jedynie tym, co już są w zaświatach, mogą zostać nam choć częściowo wyjawione...Nie inaczej tego dnia było w grupie "Biedronek". Po wstępnym przybliżeniu dzieciom wizerunku świętego Andrzeja przystąpiliśmy do działania.
Lanie wosku, andrzejkowe serce, andrzejkowe kubeczki, andrzejkowe szpilki to tylko niektóre z wróżb, które tego dnia gościły u nas w sali. Pomimo, iż pierwotnie w dzień św. Andrzeja wróżyły sobie tylko panny w naszej grupie - zaszczyt ten dostąpił również chłopaków. Jakie nam wyszły wróżby... to jest słodka tajemnica dzieci, a co ich czeka w przyszłości - czas pokaże :)
Mariola Pastuszka
