Witam Was Żabki, jak po weekendzie? Na pewno wykorzystaliście pogodę w 100% :)
Dziś poniedziałek, czyli pierwszy dzień tygodnia. Rozpoczniemy ten tydzień od porannej gimnastyki w formie zabawy, zobaczcie :)
https://wordwall.net/pl/embed/982a6ee6774b4e4c808441ea6f4aa9ae?themeld=28&templateld=8&footer=false&nofullscreen&fbclid=IwAR09yFaLMVYSf8FaSMsfLXqRuc929VGaweecaPz6Vd4ZB9_YutQQE50zt_0
W tym tygodniu będziemy rozmawiać o zwierzętach mieszkających na wsi.
Przyjrzyjcie się obrazkowi, znacie te zwierzęta?
Spróbujcie nazwać.
Kto z Was potrafii przesylabizować?
Ja Wam pomogę- tylko poproście kogoś z opiekunów o pomoc w przeczytaniu.
KROWA
KRO-WA
Ile ma sylab?
2
Poćwiczcie, to bardzo ważne umieć sylabizować :)
Pobawmy się w zabawę pt. "Kury do kurnika"
Wyznaczcie w domu lub na podwórku miejsce gdzie będzie kurnik, a teraz stańcie się małymi kurkami (kokoko) i poruszajcię się jak kury. Kiedy opiekun zawoła hasło: Kury do kurnika, kury chowają się w wyznaczonym kurniku. Ostatnie z osób bawiących się w zabawie, siada na boku.
Drodzy rodzice, przeczytajcie dzieciom opowiadanie A. Widzowskiej „Nauka pływania”.
Mały kaczorek Ptaś był najlepszym pływakiem na całym podwórku. Nawet kiedy spał, przez
sen przebierał nóżkami jakby pływał w stawie. Nie musiał chodzić na basen ani brać lekcji
pływania, bo gdy tylko wykluł się z jajka, od razu wskoczył do miski z wodą i zanurkował.
Kaczorek myślał, że wszystkie zwierzęta są dobrymi pływakami: konie, psy, koty, krowy,
świnie, króliki, a przede wszystkim kury. Pewnego dnia Ptaś ogłosił zawody pływackie w
stawie nieopodal domu. Okazało się, że chętne do pływania były zwierzęta: pies Merduś,
dwie kaczki bliźniaczki i żaba Kumcia.
- Jak to? – zdziwił się kaczorek Ptaś.- A dlaczego nie przyszły świnki?
- Świnki wolą kąpać swoje ryjki w korytku- wyjaśnił pies.
- A konie i krowy?
- One wolą brać prysznic w łące w czasie deszczu.
- A króliki i koty?- dopytywał się Ptaś.
- Uciekają na samą myśl o pływaniu w wodzie.
- Całe szczęście, że jest chociaż kurczak- powiedział kaczorek, widząc stojącego nieopodal
kurczaka Pazurka.
- Ale ja tylko przyszedłem popatrzeć…- szepnął kurczak.
- Jak to? Nie chcesz zdobyć pierwszego miejsca w pływaniu?- zdziwił się Ptaś .
- Chciałbym, ale…kurczaki i kurki nie potrafią pływać.
- Ja potrafię!- pisnęła żaba Kumcia, zakładając na głowę czepek kąpielowy.
- Umiem pływac żabką, delfinem, kraulem i pieskiem- pochwaliła się.
- Pieskiem to pływam ja!- oburzył się Merduś.
Kaczorek Ptaś nie mógł uwierzyć, że kurczaki
nie znają się na pływaniu.
- Zaraz cię nauczę- powiedział i pokazał Pazurkowi, jak przebierać nóżkami i jak machać skrzydełkami.
- A teraz wskakuj do stawu i pamiętaj, dziób unoś nad wodą!
- Mama mi mówiła, żebym nigdy nie wchodził sam do wody-powiedział kurczaczek.
- Eee tam, przecież nie jesteś tu sam , zobacz, ilu nas jest.
- Ale ja się boję…
- Nie bądź tchórzem.
- Dajmy mu spokój – powiedział pies.
- Ma prawo się
bać.
- Merduś ma rację- powiedziała żaba Kumcia.
- Niech kurczak stoi i patrzy.
- Wszystkie ptaki to super pływaki!- stwierdził rozgniewany kaczor
i chciał wepchnął kurczaka do wody na siłę.
Na szcęście w pobliżu przechadzała się pani Gęś
i w porę zauważyła niebezpieczeństwo. Osłoniła kurczaka swoim białym skrzydłem i
powiedziała:
- Nie można nikogo do niczego zmuszać ani wpychać na siłę do wody. Pazurek
mógłby się utopić ! Rozumiesz, że to niebezpieczne?
-Tak..
- Czy ty , Ptasiu, umiesz latać tak wysoko jak orły?
- Nie..
- A gdyby orzeł chciał cię zepchnąć z wysokiej skały, żebys sprawdził, czy umiesz latać,
to jak byś się czuł?
- Bałbym się.
- No widzisz. Jedni potrafią świetnie pływać, inni latać, ale nikt nie umie
wszystkiego.
-Przepraszam- szepnął zawstydzony Ptaś .
- To jest to ,czego warto się nauczyć:
słowa przepraszam.
Żabki, słuchaliście opowiadania? Jeśli tak, to na pewno potraficie odpowiedzieć na kilka pytań.
- Jakie zwierzę ogłosiło zawody pływackie?
- Dlaczego nie wszystkie zwierzęta chciały brać w nich udział?
- Kogo Ptaś chciał nauczyć pływać?
- Jak oceniacie zachowanie kaczorka?
- Co powiedziała pani Gęś, osłaniając kurczaczka?
- Co to znaczy, że nikt nie może nikogo zmuszać?
Zapraszam na meet godzina 11:00.
Wykonamy Kaczorka Ptasia z opowiadania :)
Będziemy potrzebować:
-widelca
-białej kartki na której narysowane będzie kółko ołówkiem
-żółtej farby
-wyciętego dziubka ( po proście o pomoc rodzica)
-dwóch piórek ( poszukajcie na podwórku, albo może macie sztuczne)
- kolorowej kredki
-oczka (można wyciąć z białej kartki)
Do zobaczenia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz