Z lekkim opóźnieniem ale do Skrzatów także dotarł Święty Mikołaj . Nie był sam, bo w obecności pomocnika Elfa. Wszyscy wyczekiwali gości z niecierpliwością już od samego rana. Dzieci wspólnie zaprosiły, przywitały piosenką i obdarowały ciasteczkami . Mikołaj wręczył każdemu prezent, zabrał na kolana a nawet przeprowadził krótką pogawędkę. Dzieci były podekscytowane i zachwycone :)
Oczywiście , nie ma nic za darmo. W zamian za prezenty dzieci powiedziały Mikołajowi wierszyk :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz