Choć Dzień Świętego Floriana był 4 maja i dzieci już dowiedziały się bardzo wiele na temat trudnej pracy strażaka, to w miniony piątek miały okazję jeszcze bliżej poznać ten niezwykle niebezpieczny zawód. W czasie zajęć, przeszliśmy do sąsiedniej remizy strażackiej , gdzie czekali już na nas strażacy. Każdy z nich był w innym stroju, który nosi się w różnych okolicznościach. Pan opowiedział dzieciom o ciekawych akcjach a także o sprzęcie, który jest przez nich używany aż w końcu pokazał to, na co dzieci czekały najbardziej czyli WÓZ STRAŻACKI ! Dzieci były tak podekscytowane tym, że mogły wejść do prawdziwych pojazdów, że aż miło było patrzeć. Oczywiście , usłyszeliśmy też dźwięk syreny strażackiej. Na szczęście w tym przypadku wykorzystany tylko do celów testowych ;)
Zdecydowanie po takiej wizycie, każde dziecko chciałoby w przyszłości zostać strażakiem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz