Witaminki, witaminki dla chłopczyka i dziewczynki, i dla Misiów.
Najpierw spacer do sklepu, później zakupy: warzywa i owoce. Później powrót do przedszkola. Mycie rączek, szorowanie warzyw i owoców, skupienie i świetna zabawa. Dzieci uruchomiły wszystkie zmysły ale najchętniej korzystały ze zmysłu smaku. I tego chyba nie trzeba tłumaczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz