"SKRZATY" W BIBLIOTECE

     W ubiegłym tygodniu „Skrzaty” miały niezwykłą przyjemność odwiedzić Bibliotekę w Piasku, która jest filią Miejsko-Powiatowej Biblioteki w Pszczynie. Pani kierownik biblioteki - pani Ewa Pala zadbała w każdym szczególe, aby przybliżyć dzieciom świat książki, a zarazem zachęcić do korzystania z tak wspaniałego miejsca, jakim jest biblioteka.
  Przedszkolaki na to spotkanie bardzo dobrze się przygotowały. Już w sali przedszkolnej odbyły pogadankę na temat biblioteki, czytelni oraz podzieliły się swoimi własnymi przeżyciami związanymi z tym miejscem. Ponadto Skrzaty, bardzo chętnie opowiedziały o swoich ulubionych książeczkach, które czytają ze swoimi najbliższymi. Wszyscy razem stwierdzili, że są już w pełni gotowi na spotkanie z panią bibliotekarką.
    Przedszkolaki miały do pokonania zaledwie kilka kroków, gdyż atutem Biblioteki w Piasku jest fakt, że usytuowana jest ona wprost naprzeciwko naszego przedszkola. Po przekroczeniu progu biblioteki, zostaliśmy bardzo serdecznie powitani przez panią bibliotekarkę Ewę, która z całą pewnością jest Królową tego cudownego miejsca. Należy podkreślić, że współczesna biblioteka to nie tylko miejsce, w którym na półkach piętrzą się różnorakiej literatury książki, ale jest także miejscem, gdzie na dzieci czekają inne ciekawe atrakcje, o których pani Ewa nam w sekrecie opowiedziała.

    Zdecydowanie jest to obszar zaprojektowany w doskonały wręcz sposób, który idealnie spełnia potrzeby dzieci. Przede wszystkim jest to przytulne miejsce do czytania wraz ze specjalnie przygotowanym kącikiem dla najmłodszych, w których honorowe miejsce zajmuje miś Rafał.

    Dzieci w bibliotece mogą oszukać wiele nowych książeczek, gdyż na półkach oznaczonych czerwoną kartą z napisem POZIOM I, znajduje się szeroki wybór literatury zawierającej zbiory przeznaczoną wyłącznie dla najmłodszych. Należy podkreślić, że książki, które trafiają na półki, zostały uprzednio starannie wyselekcjonowane. Skrzaty dowiedziały się, że w bibliotece można wypożyczyć nie tylko książki, ale także czasopisma, e-booki, filmy, płyty z muzyką, a nawet gry planszowe i puzzle. Co ciekawe, Internet oraz komputery są również do naszej dyspozycji, a Pani bibliotekarka z całą pewnością może nam wydrukować naszą ulubioną kolorowankę.

    Ponadto „Królowa biblioteki” zdradziła nam, że nasi Rodzice również znajdą tu ciekawe i odpowiednie dla siebie książki. Ponadto w naszej lokalnej bibliotece znajdują się pełne zbiory literatury dotyczące naszej miejscowości. Bardzo często są to unikatowe wydania, których próżno szukać w Internecie. Warto podkreślić, że biblioteki specjalizują się w lokalnej historii i gromadzą wszystko, co mogą, w tym mapy, genealogię lokalnych rodzin i książki miejscowych autorów.

    Pani Ewa pokazała nam również bardzo przydatny punkt biblioteki, który gromadzi rzeszę miłośników czytelnictwa, a mianowicie „bookcrosing”. Jest to niekonwencjonalna metoda popularyzowania książek i czytelnictwa poprzez nieodpłatne ich przekazywanie metodą „podaj dalej”. Należy własną książkę zostawić w miejscu do tego przeznaczonym i opisanym, aby inna osoba ją odnalazła i przeczytała, a następnie ponownie puściła w obieg. Ta forma czytelnictwa wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych, a ma na celu utworzenie przez czytelników własnej mini biblioteki, bez jakichkolwiek opłat czy kart bibliotecznych.

    Dzieci udowodniły, że wiedzą czym jest cisza w bibliotece oraz jak ważne jest milczenie i unikanie przeszkadzania innym. Przyrzekły dbać o książki, dzięki czemu będą mogły się nimi cieszyć przez wiele lat.

    Pani bibliotekarka zwróciła uwagę, jak ważne jest skrupulatne oddanie wszystkich wypożyczonych książek przed określoną datą ich zwrotu. Skrzaty jednoznacznie stwierdziły, że biblioteka jest to bardzo przyjazne miejsce dla dzieci, a zarazem bardzo przyjemna form spędzania wolnego czasu.

    Co najważniejsze, dzieci przekonały się, że ich ulubione książeczki oraz całkiem nowe pozycje mają dosłownie na wyciągnięcie ręki. Z całą pewnością biblioteka stanie się dla przedszkolaków świetną, rozwijającą intelektualnie aktywnością.

    Zdecydowanie zachęcam, aby rodzice jak najczęściej odwiedzali ze swoimi pociechami miejscową bibliotekę, gdyż z całą pewnością, ta forma spędzania wolnego czasu, korzystnie wpłynie na rozwój, a także na przyszłą edukację naszych dzieci.

„Warto czytać w każdym wieku, wszak miłość do książek jest prezentem na całe życie.”